Pospieszyłam się z tym zachwalaniem nudziaków :/ Malnęłam wczoraj lakierem Ados Extra Long Lasting # 004
1. Zamiast nude, mam coś wpadające w kolor różowy
2. Kryje absolutnie nierówno, prześwity na paznokciach mimo dwóch warstw
3. Odpryskuje.....po kilkunastu godzinach!!!
Jedyny plus - w miarę szybko schnie.....
Chyba się nie polubimy z Adosem... zdjęcia nie będzie, bo to aż wstyd :/
I znów korzystając z tematu kosmetycznego chcę Was poinformować o całkiem miłym rozdanku ;)
U From woman to woman do przygarnięcia róże ze Sleeka
Mam nadzieje że się uda, będą jak znalazł do kompletu z cieniami które kupiłam u Guinessi ;)
A właśnie, gdyby ktoś chciał, to paletka Monaco jest jeszcze do wzięcia!
siema :D
OdpowiedzUsuńah Wy i te lakiery ;D chociaż ten z ostatniego wpisu ma ładny kolor, ale widać że trochę Ci się starł na szczycie :/ ale może masz taką tendencję? u mnie wszystkie się ścierają, bo to nawet nie jest odpryskiwanie, jakbym cały dzień naczynia myła :/
Na szczycie w sensie u góry paznokcia? Patrz, nawet nie zwróciłam uwagi, tak mnie wkurzyło to że mi odprysnął na dole.....coś nie mam szczęścia do lakierów ostatnio :/
OdpowiedzUsuń